top of page
Szukaj

Szlakiem Cieszyńskiej Wenecji

  • Daria Kałwa
  • 19 lip 2017
  • 2 minut(y) czytania

Wenecja wszystkim z nas kojarzy się z klimatycznym miasteczkiem położonym na północy Włoch, którego zabytki stanowią o niepodważalnej pozycji tegoż miasta na liście najcenniejszych zabytków światowego dziedzictwa ludzkości. Ponadto Wenecja nie jednemu z nas kojarzy się z kanałami usytuowanymi pomiędzy malowniczymi kamienicami, uliczkami, po których pływają w gondolach zakochani.

Cieszyńska Wenecja, choć niekojarzona bezpośrednio z obecnością zakochanych, również ma swój urok. Wąskie, brukowane uliczki, cichy szum Młynówki – kanału wodnego odzwierciedlającego te we włoskim miasteczku, oraz domki wyglądem przypominające chatki spod strzechy lub domki krasnoludków. Powiesz, pomieszanie z poplątaniem, może i tak jest. Miasto nad Olzą, z silnymi powiązaniami Habsburskimi, podzielone na dwie części – polską i czeską, które de facto są od siebie całkowicie różne, nie tylko pod względem narodowościowym, ale i również pod względem jakości życia. Nam, Polakom, w spadku przypadła ta piękniejsza strona miasta Bolka, Leszka i Cieszka. Dlatego też warto zwrócić uwagę na ulicę Przykopa, to właśnie tą ulicę mieszkańcy nazywają Wenecją. Wszystko zaczęło się od niepozornego kanału Młynówki, która to w XVI wieku miała stanowić rów o charakterze obronnym, otaczającym Wzgórze Zamkowe. Tam też osiedlali się rzemieślnicy, tkacze, garbarze, sukiennicy, białoskórnicy oraz kowale. Dlaczego tam? Otóż Młynówka służyła przede wszystkim napędzaniu ogromnego koła młyńskiego (prochowego i zbożowego) oraz spływom drewna do cieszyńskiego tartaku. Funkcja stricte przemysłowa. W latach 90-tych XX wieku kanał stracił gospodarcze zastosowanie, przekształcając się w magiczne miejsce zwane Wenecją. Teraz domki rzemieślnicze przekształcone są w ciche knajpy, bary, czy urokliwe galerie – Galeria W bramie.

Czym cieszyńska Wenecja jest dla turysty takiego jak ja? Jest to niewątpliwie miejsce nad wyraz magiczne, niespotykane oraz zaskakujące. Wystarczy tylko zejść schodami z górnej ulicy, a naszym oczom ukazuje się inny świat, cichszy, spokojniejszy. Podczas upalnych, letnich dni można wśród zacisza drzew i szumu wody skryć się, odpocząć, czy pozbierać myśli. Dla wielu Wenecja to nazwa lekko naciągnięta, ponieważ nie oszukujmy się, daleko ulicy Przykopa do Fondamenta Orseolo przy placu świętego Marka czy słynną Granviale Santa Maria Elisabetta prowadzącą do weneckich plaż. Jednakże jest to urocze porównanie, które fascynuje i zachęca do odwiedzenia tego miejsca.

Cieszyńska Wenecja nie jest Wenecją, którą każdy z nas zna, jest ona połączeniem polskich chat, weneckich kanałów oraz cieszyńskiej kultury i atmosfery. Pozycja obowiązkowa na liście #mostwantedplacetosee w Cieszynie.





 
 
 

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Zawód nie tak bezpieczny

Siedemnasty lipca 1970 roku obudził mieszkańców Cieszyna słońcem, jak od ostatniego miesiąca. Po raz kolejny cieszynianie patrzyli z...

 
 
 

Commentaires


Who's Behind The Blog
Recommanded Reading
Search By Tags
Follow "THIS JUST IN"
  • Facebook Basic Black
  • Twitter Basic Black
  • Black Google+ Icon

Also Featured In

    Like what you read? Donate now and help me provide fresh news and analysis for my readers   

Wpłać darowiznę przez PayPal

© 2023 by "This Just In". Proudly created with Wix.com

bottom of page